Każdy styl aranżacji wnętrz z czasem się zmienia. Niektóre jego elementy okazują się mniej interesujące i po jakimś czasie zupełnie się o nich zapomina, za to pojawiają się nowe rozwiązania technologiczne czy trendy, które je zastępują. Poniżej krótkie przedstawienie trendów, które w 2018 roku, zdominują mieszkania w stylu skandynawskim.
Nowy kolor — błękit
Styl skandynawski kojarzy się nam głównie z bielą szarościami czy pastelowymi odcieniami. W tym roku do tej palety barw, będziemy mogli dołączyć jeszcze jeden kolor, a mianowicie błękit. I to nie w jasnym pastelowym wydaniu, a wręcz przeciwnie — intensywny i nasycony.
Umocnienie pozycji czerni
Czerń od kilku sezonów pozostaje w cieniu bieli i szarości. W tym roku umacnia się jej pozycja. W aranżacjach odnajdziemy czarne elementy na ścianach (fragmenty ścian pomalowane na ten kolor, czarno-białe grafiki), meblach czy w postaci dodatków (możemy wykorzystać czarne wieszaki, np. taki).
Kalendarze w nowej odsłonie wracają do łask
Najnowszym trendem w skandynawskiej stylistyce są duże, graficzne kalendarze. To element wystroju, który wydawać by się mogło, lata popularności ma już za sobą. Przecież datę można sprawdzić na komputerze czy w telefonie. Tam również znajdzie się miejsce na zanotowanie godzin i miejsc ważnych spotkań. Tymczasem duże, graficzne kalendarze, to nie tylko świetna ozdoba mieszkania, ale także niezwykle praktyczne rozwiązanie. A przecież o to chodzi w stylu skandynawskim.
Plakaty— koniecznie niedbale powieszone
W tym roku na ścianach we wnętrzach w stylu skandynawskim, wieszać będziemy komiksy, sentencje, grafiki utrzymane w czarno-białej kolorystyce. Umieszczając na ścianie obrazy czy plakaty zwykle dbaliśmy, by mocowania były stabilne, ale niewidoczne. W tym roku się to zmieniło. Koniec ukrywania i udawania, że plakat trzyma się na ścianie sam. Obecnie przyklejamy plakaty tak, aby mocowania były widoczne. Odstawiamy, więc taśmę dwustronną i przeźroczystą. Wszelkie dekoracje przyklejamy do ściany przy pomocy taśmy w ciemnym kolorze, a już najlepiej czarnej. Nie musimy także dbać by jej końce były równe.
Zaskakujące dekoracje
Według najnowszych trendów, wszystko to, co do tej pory staraliśmy się ukryć wystawimy na widok, jako dekorację. Chętniej więc, zamiast zamkniętych szaf czy garderób, we wnętrzach stawiamy wieszaki na ubrania. Jest to niezwykle praktyczne rozwiązanie, gdyż wszystkie ulubione rzeczy mamy zawsze pod ręką. Jedyną wadą takiego rozwiązania jest to, że tych ubrań nie może być zbyt dużo, minimalizm obowiązuje także tutaj. Wstydzić nie musimy się też kosza na pranie czy półek z drobnymi szpargałami.
Miejsce bez technologii
Ciekawym trendem tego roku jest wyznaczenie w mieszkaniu strefy bez technologii. Ciągłe sprawdzanie powiadomień, śledzenie bieżących wydarzeń sprawia, że nigdy nie odpoczywamy. Warto, więc wyznaczyć w domu strefę, która służyć będzie tylko i wyłącznie odpoczynkowi, do której zakaz wstępu mają wszelkie technologie. Najłatwiej będzie urządzić w ten sposób sypialnię. Telewizor, laptop, telefon czy tablet niech zostaną w salonie czy gabinecie. Sypialnia, niech stanie się miejscem, gdzie będzie można się zrelaksować i odpocząć.